Walka o opiekę nad dziećmi przez dziadków. Czy jest możliwa?

Nie zawsze rodziny odpowiednio zajmują się dziećmi, przez co zainterweniować muszą dziadkowie. Nie jest to często spotykany scenariusz, ale jak najbardziej obecny w sądach i codziennym życiu. Czy dziadkowie mają szansę wygrać sprawę o przejęcie opieki nad swoimi wnukami? My udowadniamy, że tak i pokazujemy co należy w takiej sytuacji zrobić. Zapraszamy do dalszej lektury.

Różne problemy rodzinne, a opieka

Są sytuacje, które zdecydowanie różnią się od siebie winą rodziców, jak i szansą na przejęcie pełnej opieki prawnej nad dziećmi. Są to często choroby rodziców, czy jednego z nich, które dyskwalifikują dotychczasowego opiekuna w zajmowaniu się nimi i ogólnym, niezbędnym w procesie socjalizacji, wychowaniu. W takich sytuacjach zazwyczaj sąd przychyla się do prośby dziadków i jest ona również podejmowana po konsultacjach z niezdolnym do zajęcia się pociechami rodzicem, bądź tatą i mamą. Istnieją również sytuacje, w których rodzice chcą się zrzec wychowania dziecka, przez co taki obowiązek spada na dalszą rodzinę. W takich sytuacjach sąd nie ma najłatwiejszego zadania, ale w przypadku stwierdzenia rzeczywistego braku chęci i wręcz przeciwnego podejścia u dziadków, takie sprawy również są do rozwiązania.

Jednak czasem zdarza się, że taka inicjatywa wychodzi od dziadków bez porozumienia z matką lub ojcem. Szczególnie często zdarza się to w domach z problemami, np. alkoholowymi lub narkotykowymi. Wtedy wskazane jest przejęcie opieki przez inne osoby lub nawet przez dom dziecka, aby uchronić małoletniego przed krzywdą i problemami wychowaczymi. W takiej sytuacji dziadkowie mogą zostać uznani jako rodzina zastępcza, z wszelkimi jej prawnymi obowiązkami i benefitami. Są one też wytycznymi i pomagają w ustaleniu, jak ma wyglądać i na czym polegać opieka nad wnukiem lub wnuczkami.

Dziadkowie często najlepszym wyborem

Wbrew pozorom, w praktyce to właśnie dziadkowie są pierwszym kołem ratunkowym, jeśli chodzi o przejęcie opieki. Znają dziecko, wiedzą jak do niego podejść i to procentuje ogólnie łatwiejszym przyswojeniem przez małoletniego nowej sytuacji rodzinnej. Niestety wiąże się to z ogólnymi problemami natury finansowej, bo nagle w poprzednio funkcjonującej rodzinie pojawia się nowa osoba, którą trzeba wyżywić, ubrać i spełnić jej podstawowe chociażby potrzeby. Może to być dla niektórych starszych osób wyzwanie, bo zazwyczaj w starszym wieku zdrowie jest gorsze niż kiedyś, emerytury również nie są największe i może pojawić się problem z kontrolą dziecka. Na szczęście, względem formalnej opieki, można otrzymać świadczenia takie jak słynne 500 plus i inne socjalne dodatki. Gorzej wygląda ta kwestia w kontekście nieformalnej opieki w zastępstwie rodziców, bo wtedy takie pieniężne wsparcie dziadkom i dziecku niestety nie przysługują.

Aby podjąć taką decyzję, należy ją dokładnie przemyśleć. Jest to naprawdę ogromna odpowiedzialność, którą nie każda osoba udźwignie w danym wieku. Jeśli jednak wszystkie za i przeciw zostały rozpatrzone i dziadkowie chcą zacząć działać, aby uzyskać formalne prawo opieki nad dzieckiem, muszą złożyć odpowiednie wnioski, uruchamiając tym samym postępowanie sądowe. Zdecydowanie pomocna będzie pomoc renomowanego prawnika, będącego ekspertem od prawa rodzinnego. Krzysztof Śpiewak, działającego m.in. na terenie Trzcianki https://adwokatspiewak.pl/adwokat-trzcianka, jest taką właśnie osobą, która pomoże przejść ciężki proces i zwiększa szansę na ostateczny sukces, czyli przejęcie opieki nad wnukiem.