Osoby pracujące w oparciu o umowy o pracę na czas określony od przeszło 2 lat mają więcej praw, niemal tyle, co osoby zatrudnione na stałe.
Przede wszystkim to prawo do godziwego wynagrodzenia, zakaz dyskryminacji, prawo do wypoczynku, przestrzegania zasad BHP oraz wydłużonego, po nowelizacji Kodeksu Pracy, okresu wypowiedzenia.
Godziwe wynagrodzenie nie może być niższe od ogłaszanej pensji minimalnej (obecnie 2100 brutto miesięcznie). Oczywiście stawka wynagrodzenia powinna uwzględniać kwalifikacje, ilość i jakość wykonywanej pracy a także być adekwatna do rodzaju wykonywanej pracy. Wypłata wynagrodzenia następuje zwykle raz w miesiącu, w ustalonym terminie.
Zakaz dyskryminacji to chociażby nierówne traktowanie pracowników na tym samym stanowisku, z uwagi na płeć, przekonania itp. Zasada równego traktowania powinna być przestrzegana przez pracodawcę w zakresie nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, możliwości awansów czy dostępu do szkoleń i umożliwienia podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Nie ma w tej kwestii znaczenia rodzaj umowy o pracę, jej okres, czy wymiar czasu pracy.
Prawo do wypoczynku to nie tylko prawo do urlopu wypoczynkowego (także jego długość zależy od stażu pracy), ale i godzin pracy i przerw, jakie obowiązują, pracy w nadgodzinach itd.
Oczywiście pracodawca musi zapewnić pracownikom bezpieczne i higieniczne warunki pracy.
Na uwagę zasługuje wydłużenie okresu wypowiedzenia umowy przez strony, także w przypadku umów na czas określony. Warto zerknąć na https://pewny-prawnik.pl/blog/60/umowa-o-prace-na-czas-okreslony-kiedy-przeksztalci-sie-w-umowe-bezterminowa . Doczytamy tutaj, że po 22 lutym 2016r. są one tożsame z tymi okresami, jakie obowiązują pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony i zależą od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy (dotyczy to także umów na czas zastępstwa, traktowanych obecnie jako na czas określony).
Tagi: prawa pracownika, umowa na czas określony
Rzeczywiście można zauważyć zmiany, choć sama chciałabym już doczekać umowy na stałe (brakuje mi 3 miesiące) Taki strach jednak istnieje – a nuż nie dostane kolejne umowy?
Umowa na czas określony i tak teraz może trwać maksymalnie 33 miesiące. Ja pamiętam, że w pierwszej pracy pracowałem na czas określony w sumie 6 lat.